Seria Miniatur RUCH 1:72 moja kolekcja

Model nr 4 Star C-28 z naczepą benzyna
nr produkcyjny ZC-16


Star C-28 z naczepą Benzyna to ostatni model w rodzienie starów. Model ten, tak jak Star Cement i Meble nie odzwierciedlał oryginalnego zestawu. Autko przypuszczalnie było wzorowane na tym zestawie Star 25 z naczepą. Nigdy nie spotkałem Stara 28 z taką naczepą. Jest to konstrukcja mało znana, bardziej prototyp. Jedyne zdjęcie jakie udało mi się znaleźć.


Star 25 z naczepą benzyna zdjęcie internet


Nie wiem czy model pokazał się wraz z innymi starami, czy było to kolejne wydanie. Star z naczpą Benzyna został oznaczony w serii jako numer "4". Samochodzik był produkoway w tej samej kolorystyce co pozostałe Stary. Poczatkowo według zachowanych schematów kolorystycznych. Czarne podwozie, kabina w dwóch kolorach, w takich samych barwach była naczepa, gdzie "beczka" podczas produkcji w Kobyłce zawsze była jedno kolorowa. Autka z Kobyłki zachwycały pięknym, błyszczącym plastikiem, żywymi, barwnymi kolorami. Za kabiną umieszczone było koło zapasowe, sam model na wszystkicha osiach miał zamontowany ten sam wzór kół. Przy czym tylna oś ciągnika i oś naczepy miały koła bliźniacze. Model miał oznaczenie produkcyjne ZC-16, które podczas produkcji w Kobyłce pojawiało się tylko na opakowaniu.


Star Benzyna, często spotykana kolorystyka z mojej kolekcji


Na wszystkich podwoziach starów z naczepami, które produkowano w Kobyłce umieszczone było logo ZP "RUCH", opis "Star C-28" i skala "1:72".


Srebna kolorystyka z mojej kolekcji


W późniejszym okresie w sprzedaży można było spotkać zestawy, gdzie wcześniejsza kolorystyka nie była już zachowana. Naczepa miała już tylko jeden wspólny kolor z kolorem kabiny, przykładowo kabina była w kolorze niebiesko czerwonym, a naczepa kremowo niebieska. Poniżej wersje kolorystyczne modeli z Kobyłki, z mojej kolekcji.




Kolorystyka Starów z naczepą benzyna z okresu produkcji w Kobyłce z mojej kolekcji


Modele wydawane w Kobyłce były pakowane tylko w opakowania kartonowe. Pierwsze kartoniki miały nadrukowaną cenę 14zł, później cena była oznaczona pieczątką lub długopisem. Na przednim listku znajdziemy kolejny numer serii "4".


Opakowanie z Kobyłki z mojej kolekcji


Po przenosinach produkcji do Siedlec pojawiały się autka "hybrydy" o czym wcześniej pisałem. Takim przykładem jest zdjęcie poniższego autka. Naczepa to typowa kolorystyka i odlew z Kobyłki łącznie ze wzorem kół. Natomiast ciągnik to już produkt siedlecki. Na podwoziu znajduje się sygnatura nowego producenta "PZWPT Siedlce". Autko ma już nowe koła na tylnej osi, kabina to też odlewy z Siedlec. Również na kartoniku znajdziemy potwierdzenie w postaci pięczątki z opisem producenta - PODLASKIE ZAKŁADY WYTWÓRCZE.


Star Benzyna "Hybryda" zdjęcie internet


Pierwsze Stary Benzyna typowo wyprodukowane w Siedlcach kosmetycznie różniły się od tych, znanych z wcześniejszych lat. Górna część kabiny ma inny kształt bocznych okien, w dolnej części nie ma już zaznaczenia kształtu drzwi. Autka na krótko miały nowy wzór kół. Zmianie uległ opis i sygnatura na podwoziu ciągnika. Oprócz nowej siedleckiej sygnatury, napisów "STAR C-28" i "1:72", pojawił się również numer produkcyjny modelu Star Cement ZC-15, o czym pisałem przy modelu cementowozu.


Stary Benzyna produkcja PZWPT Siedlce z mojej kolekcji


W Siedlcach modele "Serii Miniatur" zaczęły pojawiać się w nowej palecie barw, dotyczyło to również starów. Dominowały kolory: kremowy, biały, żółty, czerwony, granat, pomarańcz, liliowy. Zmienił się również schemat kolorystyczny modeli Star Benzyna. Podczas produkcji w Kobyłce beczka w naczepie był składana w jednym kolorze. W Siedlcach zostało to zmienione i cysterna była z dwóch elementów w rożnych kolorach. Siedlecki modelik otrzymał lekko zmodyfikowane opakowanie. Nowy kartonik miał zmienioną sygnaturę na zakład siedlecki. Dodatkowo na kartonikach do końca lat 70-tych pojawiała się pieczątka z normą produkcyjną, dla stara benzyna - ZWT18/Tw74


Kartonik z sygnaturą PODLASKIE ZAKŁADY WYTWÓRCZE, podwyżka ceny z mojej kolekcji


Efekt zaczynającego się w Polsce kryzysu i inflacji spowodował wzrost cen. Około 1977/78 roku cena Stara Benzyna wzrasta z 14zł do 20zł. Na powyższym zdjęciu przy cenie widać pieczątkę, która o tym informuje. Koniec lat 70-tych przynosi sporo zmian w produkcji siedleckich autek. W krótkim, przejściowym okresie zmianie ulega kolor napisu benzyna, dotychczasowy złoty kolor zastępuje kolor grafitu. Pojawiają się egzemplarze autek, gdzie nie jest zachowany schemat kolorów, beczka w poniższej naczepie jest tak jak w Kobyłce w jednym kolorze. Poniższa kolorystyka tzw. "Milka" to poszukiwana przez kolekcjonerów kolorystyka. Była to dość krótka partia modeli starów, spotykana w sklepach w latach około 1976-1979, stąd trudniej dzisiaj osiagalna.


Kolorystyka "Milka" z mojej kolekcji


Końcem lat 70-tych zmianie ulegają wzory kół dla tylnej i tym razem przedniej osi. Oglądając siedleckie stary z końca lat 70-tych widać różnice w odlewach przednich kół. Mimo, że jest to wzór jeszcze z Kobyłki to odlewy są węższe. Przypuszczalnie właśnie zniszczona forma zostaje poddana renowacji co powoduje zmiany we wzornictwie. W tym samym czasie zakład rezygnuje z produkcji pierwszych wzorów kół do autobusów, a nowe koła od tego czasu są stosowane również do produkcji modeli autobusów.


Nowy wzór koł z mojej kolekcji


Kolejną zmianą jest likwidacja napisu benzyna.




Bez napisu "Benzyna" z mojej kolekcji


Poczatek lat 80-tych to kolejne zmiany i uproszczenia w produkcji. Modele znowu są "odchudzane". Autka ponownie zostają odchudzone, tym razem tracą bliźniaki na tylnej osi ciągnika i naczepy. Zmianie ulega też kolorystyka. Dużo jest kolorów czarnych i szarych, plastik nie jest już tak świecący. Mimo to modele nadal są ciekawe.





Kolorystyka modeli w latach 80-tych z mojej kolekcji


Powyższe modele pochodzą z jednego okresu. Widać to po kolorach i po odlewach. Skończyły się wypraski górnej części kabiny w kolorze szarym i czerwonym, to zaczęto składać modele z odlewami w kolorze różowym. W tym samym czasie zrezygnowano z bliźniaczych kół, stąd różowo szara benzyna ma już pojedyncze koła. Taka samam sytuacja dotyczy naczep, gdzie różowa część ma też zastosowanie w innej kolorystyce. A znowu pokazany na ostatnim zdjęciu star ma ten sam dół kabiny w kolorze czarnym co model powyżej. To obrazuje w jaki sposób tworzono schematy kolorystyczne modeli w Siedlcach. Fabryka była uzależniona od przemysłu. A że był kryzys i były braki to odlewano elementy z kolorów, które były dostępne. Stąd dzisiaj trudno dociec jak wiele było wersji kolorystycznych autek składanych z kilku elementów jak stary. Ale za to dzisiaj możemy dobierać sobie kolory według naszej kolekcji. Opisany schemat stosowania kolorów w produkowanych zabawkach pokazuje jak duży wpływ na zakład i produkowaną "serię miniatur" miała sytuacja ekonomiczna Polski. To że autka pochodzą z tego samego okresu czasu potwierdza też fakt, że poszczególne elementy starów mają wspólne cechy. Przykładowo górna część kabiny powyższych starów ma taką samą rysę na dachu.


Koła zapasowe z mojej kolekcji


Nie tylko modele ale również opakowania ulegają zmianie. Początkiem lat 80-tych również star benzyna był pakowany w szare kartoniki zastępcze z pieczątką, niestety nie posiadam takiego opakowania w swojej kolekcji. Jest to okres kiedy siedlecki zakład rezygnuje z produkcji części modeli z Serii Miniatur, stąd pojawiają się opakowania, które nawiązują do kartoników z pierwszych lat ale nie posiadają już na przednim listku numeracji modelu oraz nazwy Seria Miniatur. Zarówno karton i nadruk są słabej jakości. Dla stara benzyny pojawiły się dwa wzory takich opakowań, różniące się przede wszystkim kolorystyką.
Wysoka inflacja powoduje kolejne podwyżki cen modeli Serii Miniatur. Modele starów z naczepami drożeją najpierw do ceny 30zł (szare kartoniki zastępcze), potem cena wzrasta aż do 50zł.



Opakowania z lat 80-tych z mojej kolekcji


W latach 80-tych pojawiła się partia starów, w których górny odlew kabiny przy podszybiu był źle spasowany z dolną częścią. Poniżej przykłady takich modeli






Ciekawa kolorytyka, zmiany w kabinie z mojej kolekcji


Kryzys, problemy z dostępnością surowców do produkcji i żużycie form, przysparzały sporo problemów z utrzymaniem jakości i produkcją w siedleckiej wytwórni. Dlatego pojawiały się modele, gdzie szyby były pół przeźroczyste lub jako imitację oszklenia stosowano odlewy w kolorach białym i żółtym. W niektórych partiach modeli zastęczo stosowano dla przedniej osi, wzór kół taki jak dla osi tylnej.


Problemy przy produkcji z mojej kolekcji


Na powyższym zdjęciu widać jak bardzo zniszczone były formy. Stąd górna część kabiny ma zdeformowane boczne okna. Dlatego koło 1983/84 rozpoczęto produkcję starów, w których kabina została zmodyfikowana i była odlewana jako jeden element. Dlatego nie było już dwukolorowych kabin. Od tego czasu znikło też definitywnie koło zapasowe. W końcowym okresie produkcji powróciły przeźroczyste szyby.



Kabina z ostatnich lat produkcji z mojej kolekcji


Ciekawostką w powyższym starze jest podwozie ciągnika. Mimo, że model pochodzi już z połowy lat 80-tych i został złożony w Siedlcach to na podwoziu znowu pojawił się już nowy logotyp ZP Ruch, który zaczęto stosować dopiero od modelu Fiata 125. Na podwoziach ciągników, starów produkowanych w Kobyłce stosowano logotyp charakterystyczny dla autek w numerach 1-7. Skąd więc taka sygnatura? Formy tego podwozia zostały przygotowane w Kobyłce z myślą o kolejnych dwóch modelach starów. Był to Star 28 z naczepą D-68 planowany w kolekcji jako nr 20 oraz Star 28 z naczepą D-91 planowany jako nr 18. Informacja pochodzi z katalogu produktów ZP Ruch z 1971 roku, gdzie znalazło się już 7 kolejnych modeli z serii. Niestety zmiana zakładu produkcyjnego nie pozwoliła na wdrożenie modeli do produkcji.



Od prawej podwozia stosowane wg kolejności produkcji z mojej kolekcji


Tak prezentuje się historia produkcji modelu Star Benzyna, który tak jak inne modele starów był produkowanych do aż końca lat 80-tych.
Kolejnymi autkami w serii są modele popularnych wtedy na drogach aut osobowych - Warszawa.



Ostatnia aktualizacja: 06.04.2024